Mieszkania za Gomułki

Mieszkania za Gomułki

Za czasów Gomułki próbowano w jakiś sposób rozwiązać problem mieszkaniowy. Z roku na rok sytuacja była coraz trudniejsza. Ludzie po prostu nie mieli gdzie mieszkać. Problem dramatycznie rósł. Samo dokwaterowywanie w niczym już nie pomagało, a chociaż lokale mieszkaniowe były budowane, wciąż ich było za mało w stosunku do potrzeb. Gomułka i jego rząd próbowali ten problem rozwiązać. Niestety już u samego początku popełniano błędy. Zbyt wielkie było nastawienie na budowę przemysłu ciężkiego, co dramatycznie wpływało na ograniczenie środków na budownictwo mieszkaniowe. Podjęto jednak pewne działania. Przede wszystkim pozwolono powstawać niewielkim spółdzielniom mieszkaniowym i zaczęto przyznawać kredyty dla osób, które decydowały się na samodzielną budowę domu. Nie było to jednak takie proste, bo dramatycznie brakowało materiałów budowlanych, a same technologie były przestarzałe. Podstawowym sposobem na otrzymanie mieszkania było zapisanie się do spółdzielni mieszkaniowych i posiadanie tzw. książeczek mieszkaniowych.